.: AUDI KLUB POLSKA :.

Na allegro są bardzo ładne felgi z bardzo fajnymi oponami w bardzo dobrej cenie

fele jezedziły w audi V8 są w rozmiarze 235/45 17 (94W nie wiem co to znaczy poza tym, że w to indeks prędkości pewnie)

pytanie czy takie koła zmieszczą się bez dystansów do a6 c4?

(et podobno 35 ale pewności właściciel nie ma)

o ile może wzrosnąć mi zużycie paliwa (mam 205/50 15) i czego można sie spodziewać po takich szerokich kap[ciach - poza niekontrolowanym prowadzeniem w koleinach czyli wszędzie?

Jesli ET 35 no to wszystko bedzie cacy poza komfortem
Zadnych dystansow nie bedziesz potrzebowal.
Spalanie mi wzroslo o niecaly litr.
Kupuj i zakladaj

94 to indeks max obciążenia , W to chyba faktycznie prędkość.

A gdzieś ty się uchował z takimi oponami do C4? Powinieneś mieć 205/60/15.


94 to indeks nośności - odpowiada jakiejś tam ilości kilogramów, którymi opona może być obciążona bez uszkodzenia się. W każdym razie jest to stosunkowo wysoki indeks - do C4 świat i ludzie.

pokaz linka, to Ci powiemy

Na pewno wiesz co robisz?
Ja mam 225/50/16 na letnich. Jak założyłem zimówki na pietnastkach to się ciszej zrobiło - nie chałasuje tak na dziurach.
Prowadzi się trochę gorzej (w końcu to zimówki) ale można przeżyć.
Na lato chyba też 15-ki założe, ale 205/60. Wysokość gumy taka sama jak 195/65, więc powinno być dość cicho.

Moim zdaniem szkoda zawieszenia przy naszych polskich drogach, chyba że nam szyblko autostrady pobudują.

pietnastki raczej odpadają ale rzeczywiście zastanawiam się nad 16-kami - czy różnica między felgą 16 a 17 jest duża jeżeli chodzi o komfort jazdy? na forum często pojawiają sie posty tych którzy, jak piszą, męczą się na siedemnastkach - czy felgi 16 będą pod tym względem wyrażnie lepsze?

specjalnie dla atamana
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=39099352

Popatrz sam:
(grubosc gumy x 2 + srednica felgi = srednica kola)
195/65/15 => 127 x 2 + 381 = 635 oryginalny rozmiar
205/60/15 => 123 x 2 + 381 = 627
215/60/15 => 129 x 2 + 381 = 639 bylyby najlepsze, ale drogie i trudno dostepne
205/55/16 => 113 x 2 + 406 = 631 to tez jest rozmiar "fabryczny"
225/50/16 => 113 x 2 + 406 = 631 najwieksze rozmiar na fabryczne felgi, niektore opony nie wchodza (Dunlop 9000 ma 3 mm luzu do kolumny)
235/45/17 => 106 x 2 + 432 = 538

Roznice nie sa moze kolosolne (+/- 2 centymetry od asfaltu do felgi) ale wszystko zalezy od konstrukcji opony. Z reguly niskoprofilowe opony maja rant chroniacy felge (czyli kolejne 1-2 cm ktore sie nie uginaja) i wzmocnienia barku chroniace przed przecieciem (np. przy wjezdzaniu na kraweznik). W praktyce na takiej oponie jezdzisz jak na lanej gumie... super na gladkiej drodze, ale na kierownicy czujesz kazdy kamyczek.
Nie wspominajac o pracy zawieszenia.....

jak na moje mlode uszy to roznicca jest znikoma miedzy 225/50/16 a 215/40/17...wiadomo na takich 17" wyraznij slychac ze sie toczysz ale komfort taki sam...

No nie wiem. Różnica wysokości ścianki bocznej jest spora:
225/50 - 112.5 mm
215/40 - 86 mm

Według mnie ma to znaczący wpływ na komfort. W każdym razie ja wyraźnie odczuwam różnicę pomiędzy 205/55 (112.75 mm) a 225/45 (101.25 mm) u siebie, z tym że przy 225/45 jeszcze nie jest tak źle, tylko zawiecha dostaje w dupę.

Pozdr.

No tak tylko u Ciebie 17" ma węższą oponę, a co jakby na tej 16" była założona oponka 205-215/50 ?


Pozdrawiam

ja odczulem roznice po zalozeniu 17-tek :
jest troszke glosniej, lecz nie glosno, przy wyzszych predkosciach i tak opory kabiny zagluszaja toczenie opon
w koleiny lepiej sie wskakuje - ale to sie da opanowac - kwestia przyzwyczajenia,
prz przejezdzaniu poprzecznie torow - jest lomot w zawieszeniu - ale tylko wtedy, gdy jade zbyt wolno

pozatem w normalnej jezdzie po polskich drogach nie odczuwam roznicy - chyba, ze pokonywanie zakretow oska - bo to przy 245-tkach odbywa sie bez odrobiny utraty kontroli - powedzmy, ze jak w quattro

no i najwazniejsza sprawa!!
kapcie!!
kapcie, ktore pospadaly moim kolesiom, jak zobaczyli autko na 17-tkach.

reasumujac - ja jako goracy zwolennik komfortu - nie chce niczego poza 17-tkami

a te 17" z linka sie nadadza jak najbardziej

Ale ja wiem bo opisalem wniosek z doswiadczenia a nie z teorii...

Polecam wszystkim B4kowcom rozmiar 225/45/17 lub 215/40/17(niezgodny z zamiennikiem ale bledow duzych nie ma)

No ja też. Najwyraźniej mieliśmy bardzo różne doświadczenia.

mialem juz samochod na 17" (235/45/17 + 3cm dystans na strone w oplu omedze) jakie wnioski??:
glosniej w samochodzie, przy predkosciach rzedu 120km/h po naszych drogach w czasie wyprzedzania rzucalo samochodem strasznie ( koleiny), zawieszenie w samochodzie podostawalo strasznych luzow, auto jezdzilo na 17 tylko jeden sezon, po czym zostaly zamienione na 195/65/15- bez dystansow. ( wiekszy komfort w aucie, lepsze prowadzenie po koleinach, mniej zuzyte zawieszenie.

Na temat 17 w audi wypowiem sie jak bede je juz posiadal a wzor identyczny jak podany w linku wyzej

Takze jestem zwolennikiem komfortu i normalnej jazdy..................ale 17" to podstawa,juz sie nie moge doczekac jak załoze letnie

Choc sam mam 15-stki, to chyba wiosna pomyślę o 16-stkach. Ten rozmiar to chyba taki kompromis pomiędzy ładnym wyglądem i prowadzeniem&komfortem.

Ja rowniez zakladam na wiosne zamienniki 16. 15 jakies takie male

a ja mam taki patent - jako że u mnie w Jelonce drogi (przynajmniej te główne) są nowe to latam na 17 i to z szerokim rantem wiec strasznie się o te felgi boję zeby nie pogiąć i dlatego też jeżdzę stosunkowo wolno. Jeżdze na nich tylko po mieście i ewentualnie krótkie trasy a jak dalej w trase to przejkłądam na zimówki 15 i wtedy już nie mam psychicznego dyskomfortu spowodowanego lękiem przed przepaściami w tym pseudoasfalcie. Poza tym nie martwie sie zę ktoś te felgi zwędzi. Jednak prezencjia samochodu na 17 jest bezdyskusyjna więc....warto się chyba pomęczyć z przekładaniem kół. A mozę macie jakieś inne pomysły??