.: AUDI KLUB POLSKA :.

po wymianie rozrzadu i szklanek
wyjechalem z warsztatu i 3x [przejechalem kolo 5km i zgasilem silnik] potem przejechalem okolo 200km i wylaczylem silnik - wszelkie proby jego ponownego uruchomienia nie powiodly sie (rozrusznik kreci ale silnik nie odpala) podczas podrozy wszystko bylo cacy (temperatura, olej, cisnienie...)

po odholowaniu eski (4km, 15min) na parking udalo sie zapalic silnik na holu, po jego zgaszeniu nie bylo zadbych problemow zeby go z powrotem uruchomic
na drugi dzien tez wszystko bylo okej
nastepnego dnia eska odalila jeszcze 3 razy ale potem juz umarla na amen - rozrusznik kreci ale nie zapala (paliwo jest)

nie wiecie moze co jest przyczyna tak dziwnego zachowania mojej Niunii?
i jak to naprawic?

dzieki za wszelkie pomocne uwagi

a skad wiesz ze jest paliwo?? patrzyles czy jest iskra??

Posprawdzaj kable. Moze cos tam poruszyli przy okazji i sie rozlacza. Sprawdz kabel idacy z cewki do rozdzielacza. Moze pompa paliwa sie nie zalacza. Powodow moze byc duzo. Jedz do tego warsztatu i niech sprawdzaja na gwarancji To pewnie jakas pierdola, ale takie czasem najtrudniej znalezc.

jak go odpalasz to prubuje cokolwiek zabrac czy tylko kreci rozrusznik i echo? jesli sprawdziles pompe, podawanie paliwa i jest ok to moze byc czujnik Halla. jak padl to autko nie ma pojecia w jakim polozeniu jest silnik i kiedy podac zaplon itd. wiec jesli kreci i nie ma najmniejszej ochoty zapalic to moze byc to.

paliwo jest bo tankowalem duzo

iskra jest chyba bo przy zapalaniu jakby chcial odpalic juz, czyli jest jakby pelen cykl pracy tlokow i juz ma sie rozkrecic na dobre, a tu go cos dusi i jakby paliwo albo zaplon odcina bo gasnie z powrotem

warsztat jest oddalony o 150km - bedzie ciezko zeby tam dojechac...

sproboje cos na miejscu znalezc ale boje sie "fachowcow od esek"

podepnij się pod VAG'a sprawdz błedy,efekt padającego hall'a to odpala na zimnym i mozesz smigać cały dzień dopóki nie zgasisz silnika a na cieplym juz nie zapali musi ostygnać i znowu pali i aż całkiem padnie,czasami jedno odpalenie i kaput a ja w 7A tak miesiąc smigałem,kolega w 2.8 dwa razy tak zapalił i koniec
tak czy siak VAG wywali bład hall'a jak będzie uszkodzony

sprawdz czy jest iskra,i sprawdz czy znaki na rozrządzie się zgadzają

Nie o to chodzi. Sprawdz czy paliwo jest podawane do silnika. Bo jak samochod raz jezdzi raz nie to moze padac przekaznik pompy paliwa (ja tak mialem). Takze pompa paliwowa mogla ci walnac.

po kilku probach krecenia rozrusznikiem czuc zapach paliwa


i jeszcze jedno, jak nie pali to sie odpala z pedalem gazu wcisnietym do dechy czy jak?

nigdy!
zapnaj vaga nie kombinuj, oby tylko impulsator.

[czujnik halla] - na zimnym silniku tez nie pali

[pompa paliwa] - jak sprawdzic? nie slysze zadnego ciekawego dzwieku jak wlaczam zaplon, jak sprawdzic przekaznik pompy paliwa? jak bezpiecznik?

[VAG] - ciezko bedzie z vagiem w zielonej gorze...
nie znam miasta, warsztatow i zadnych specow od esek
bylem w aso VW i powiedzieli ze tylo VASa maja i moze byc problem bo za stare auto mam

dzieki za wszelkie uwagi...

VAS też podejdzie.
Zapytaj kogoś moze ma ktoś z twoich okolic vaga.
zmostkuj przewodem te największe dwa (przeciwległe) styki pod przekaźnikiem pompy paliwa (bez przekaźnika) i przekręć stacyjke powinna pracować z tyłu autka pompa paliwa.

a gdzie znajde przekaznik pompy paliwa? moze jakies foto?
albo chociaz dobry opis to mechanikowi przekaze, bo jak znam zycie to nie bedzie wiedzial gdzie ma audica ten przekaznik

wyciagnij przekaznik pompy paliwa ( ten w skrzynce bezpiecznikow szary z miejscem na bezpiecznik) pie#$nij nim tak zeby sie nie rozlecial i wsadz z powrotem.. powinno pomoc

Tak, tak - sam widzałem jak w Toruniu Hans "naprawiał" taki przekaźnik dla Zuru. Powalił o beton i od razu pomogło...a potem burza oklasków...

Pompę sprawdzisz jeszcze w inny sposób: musisz mieć do dyspozycji ciche mniejsce i drugą osobę. Osobę pakujesz za kierownicę, a sam kładziesz się w okolicy pomby paliwa (chyba pod płytą podłogową przed tylnym lewym kołem - tak jest w 90 B3) Każesz osobie włączyć zapłon i słuchasz, czy pompa pompuje. Jeśli nie - problem leży w przekaźniku (patrz wyżej) lub w bezpieczniku - patrz opis na pokrywie bezpieczników. Po niemiecku będzie się to nazywało "benzinpumpe" lub "treibstoffpumpe"

w 3B pompa nie zalącza sie wraz z włączeniem zaplonu. zaczyna pompowac dopiero gdy się kręci rozrusznikiem.

...smierdzi paliwem to raczej pompuje. Ale mozesz sobie wymusić> rozbierz ten przekaznik od pompy i go zewrzyj paluchem, powinna pompa syczeć.

A co do przekaznika, czy to prawda ze on podaje na pompe 3 zmienne napiecia?? Czy caly czas jest jedno stale?? Chodzi mi o samochod S2.

Stale

Niedzwiadek mowil mi co innego kiedys. Poza tym jak mialem spiety na krotko przekaznik to samochod ladowal 0,5 tylko.

i teraz ten przekaźnik leży u mnie w koszu

wyciagnalem bebechy z bagaznika i znalazlem wtyczke do pompy chyba (okragla, 4 kable, jeden gruby) zreszta po zalaczeniu zaplonu pokazala sie eLka na blacie ze paliwa malo wiec to bylo okej...

po podlaczeniu zarowki 12V i kreceniu rozrusznikiem zaswiecila sie on jasnym swiatlem, po podlaczeniiu wtyczki i zakreceniu bylo slychac cichutki dzwiek pompy

nie sprawdzalem czy na wtryskach jest cienienie bo nie wiem ktory przewod odmontowac i zobaczyc czy pocieknie paliwo - pomozcie (foto)