A nie wystarczyłoby odkręcić przedniego nadkola aby dostać się do tych śrób? Jakie śruby mocują to nadkole?
Od dwóch tygodni drzwi nie dają mi spokoju bo opadły i skrzypią na uszczelkach, podskakują na wybojach i stukają o zamek, dodatkowo nie domykają się najlepiej i podczas jazdy świszczy mi powietrze koło ucha.
Właśnie wróciłem od blacharza. Było niemiło. Dałem mu 50zł za regulację 2 drzwi - 1,5h roboty. Jest gorzej niż było...

Jeszcze jakieś opiłki obok zawiasu znalazłem. Mówił że musiał przypiłować żeby lepiej weszło. Twierdzi, że auto było bite. Miało rozbite tylko nadkole, które zresztą zostało idealnie zrobione.
Gdybym w ciągu 1,5h zarabiał 50zł to byłbym bogaty. Dla przykładu za wymianę 2-ch wahaczy u mojego (dobrego) mechanika w miejscowości podmiejskiej zapłaciłem 40zł (i do tego mechanik pozwolił mi pojechać jego autem po drugi wahacz - to jest to!).
Zaczynam mieć już po dziurki w nosie niektórych "speców" co to pootwierali zakłady naprawcze/blacharskie i ściągają grube pieniądze w sumie za nic. Wygląda na to, że ja prosty informatyk, będę musiał sam to rozkręcić i naprawić z książką "Sam naprawiam...".... jak zawsze zresztą... jak czegoś sam nie zrobię to ktoś to spier**li.
Życzcie mi powodzenia
ps. Może ktoś ma ochotę mi pomóc ?
