Witam,
wiosenka zawitała widać na dobre czas zmienić kapcie w niuni;
i tu mam audiotele:
- mam do wyboru 2 komplety alusków do mojej B3, oba to 14 ale nie o wygląd tu chodzi, oba tanie a to akurat ważne, jedne to oryginalne audikowskie ronale ciężkie ale za to grube więc podejrzewam że polskich dziurek się nie boją drugie to całkiem fajne ATS lżejsze ale ranty zdecydowanie cieńsze.
Co jest lepsze na nasze drogi, jak pisałem o wygląd mnie nie chodzi. Lżejsze kółeczka to mniejsze chyba spalanko i żwawsze autko ale większe ryzyko uszkodzeń, cięższe to niemal pancerne fele ale zarazem koła zamachowe
Czy faktycznie czuć różnicę mas kółeczek podczas jazdy a może przy 14 calach nie ma co się przejmować ryzykiem skrzywienia felgi?