.: AUDI KLUB POLSKA :.

wreszcie sie poswiecilem i pomalowalem zaciski.
Ze wzgledu na kompletny brak mozliwosci rozkrecenia calosci (robilem to na drodze pod domem czym wzbudzilem nie lada sensacje) wyczyscilem i pomalowalem tylko widoczna czesc. (tez sobie pomyslalem ze fuszera ale innej opcji na razie nie ma)

Oczywiscie problem jest wielki wyczyscic 8 letni zacisk z rdzy ale powiem wam ze
udalo mi sie tak ze w niektórych miiejscach swiecila sie gola stal

roboty bylo duzo w ruch poszla wiertarka, szczotki, papierscierny, odrdzewiacz a nawet pepsi

Pomalowalem wstepnie na czerwono ale caly czas wacham sie nad tym kolorem.

Teraz przemalowac to to juz bedzie banal dlatego pytam co myslicie

looo pomalowales tez klocki

kwestia gustu z dwojga zlego wolalbym juz zostawic niepomalowane

Pepsi to chyba na zapitke słuzyła co ?? A wiec kolor czerwony mi sie podoba i jak dla mnie ładniej wyglada zacisk pomalowany.
Jak juz masz go wymalowanego to teraz jeszcze wyrezaj napis quattro porsche ,dopiero bedzie sensacja na ulicy

Wlasnie sie zastanawialem czy klocki tez malowac

A wiec jak juz jest zrobione to mam takie watpliwosci:

1. Wyczyscic ta farbe i zostawic nie pomalowane
2. Zmienic kolor na inny
3. Zostawic tak jak jest
4. Zupelnie inna opcja

Pomaluj na srebrno. Czerwony wogóle mi nie podchodzi. Pamiętam ile ja się namęczyłem żeby to oczyścić

MArcinie u Ciebie czerwony by totalnie nie pasował a tutaj jako tako to wygląda tylko dlaczego klocki i piasta??

klocki zjebalem to fakt ale to naprawie piasta do czyszczenia to bedzie momentno i zostana same zaciski

dla mnie smieszna sprawa i nie warta poruszania na forum no ale skoro tyle watpliwosci sie ma.....