.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 12.maja.2025 23:30:00

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: [2.3 ng coupe] wyrzuca plyn chlodzacy
PostNapisane: 10.lut.2008 21:54:35 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.lis.2006 12:52:50
Posty: 512
Lokalizacja: pomorskie
witam pora kolejny mam problem z ukladem chlodzenia. otoż nie wiedziec czemu wyrzuca mi plyn z ukladu przez korek zbiorniczka wyrownawczego. wyjalem termostat zeby sprawdzic czy to nie on, coprawda otwieral sie normalnie (oba weze od chlodnicy byly cieple) ale roznie z tymi ustrojstwami bywa.niestety nic nie pomoglo. pomoze ktos??

_________________
coupe 1990 bylo :(
A8 1995 było :(
A6 2002 jest :)
ObrazekObrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10.lut.2008 22:35:55 
Użytkownik

Dołączył(a): 03.maja.2007 21:58:58
Posty: 22
Lokalizacja: Gniezno
Na samym początku sprawdź korek, w audi jest układ ciśnieniowy i jak zaworki w korku nie trzymają to może wyrzucać przez niego płyn. Jeśli korek jest ok to może być uszczelka pod głowica. A nie masz w plunie oleju jak węże od chłodnicy są spuchnięte? i jak z temperatura?.
Pozdro- OMEN


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: pomoc
PostNapisane: 11.lut.2008 09:39:10 
Użytkownik

Dołączył(a): 06.lut.2008 20:19:21
Posty: 43
Lokalizacja: Gdańsk
Przyjacielu sprawdź dokładnie nakretkę od zbiornika odkręc ją i zakreć nie zamocno. następnie odpal brykę i zobacz czy przewody są twarde. jak osiągniesz juz temperaturę to powinno puścić korkiem lekko. jeżeli będzie dalej wyżucać to sprawdź napewno korek oleju jak wygląda czy nie ma kakao. w tedy wymiana uszcelki pod głowicą gwarntowana. Jka wymieniałeś płyn to odpowietrzyłeś układ. Poimpa chodzi normalnie. i oczywiscie czy płyn jest solidny a nie mieszanka wody z lakierem.
Dobrz też obwąchaj płyn czy nie zajezdża. No i oczywiście nie lej zadużo płynu trochę ponad minimum. płyn jak się nagrzewa to zwiększa swoją objętość. nigdy zbiornika nie zalewaj pod korek bo zawsze ci wyżuci płyn. mój kolega tak zrobił i się dziwił ze ma fonntanne. teraz tak nie robi bo raz odkreicł na goracym i wie co się dzieje z płynem pozdrawiam

_________________
Egzekutor


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.lut.2008 10:04:41 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14.lis.2006 13:27:37
Posty: 2158
Lokalizacja: k/Łukowa
Tak jak pisze egzekutor sprawdź czy nie czuc ze zbiorniczka spalin, wygląda na uszczelkę pod głowicą lub pękniętą głowicę. Nie przegrzałeś go przypadkiem?

_________________
Obrazek
Star 1142- 150KM- 410Nm
Audi 80 B4 2.0 ABT- 90KM- 148Nm
Audi 100 C4 2.8 AAH Quattro- 174KM- 245Nm

W sumie 414KM i 803Nm szkoda, że nie pod jedną maską :):


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: powitanko
PostNapisane: 11.lut.2008 10:13:58 
Użytkownik

Dołączył(a): 06.lut.2008 20:19:21
Posty: 43
Lokalizacja: Gdańsk
Witam znowu radzimy KORNOLIO

_________________
Egzekutor


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: powitanko
PostNapisane: 11.lut.2008 10:32:45 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14.lis.2006 13:27:37
Posty: 2158
Lokalizacja: k/Łukowa
Egzekutor napisał(a):
Witam znowu radzimy KORNOLIO


Oczywiście trzeba pomóc kolegom :peace:

Nie róbmy już OT bo zaraz będzie dym :diabel:

_________________
Obrazek
Star 1142- 150KM- 410Nm
Audi 80 B4 2.0 ABT- 90KM- 148Nm
Audi 100 C4 2.8 AAH Quattro- 174KM- 245Nm

W sumie 414KM i 803Nm szkoda, że nie pod jedną maską :):


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.lut.2008 14:57:03 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.paź.2004 10:03:48
Posty: 3301
Lokalizacja: Poznań i okolice
Uszczelka pod głowicą - im wcześniej zdejmiesz dekiel, tym mniejsze straty w silniku.
Koszty:
- uszczelka 100 zł
- planowanie głowicy 100-200 zł
- nowe śruby głowicy 80 zł
- robocizna 200-500 zł

Można też tak:
- uszczelka 100 zł
- robocizna własna
- modlitwa, żeby znowu nie wydmuchnęło

Pozdrawiam

_________________
“Life in every breath, that is Bushido".
"Jedyny prawdziwy odpoczynek, to wieczny odpoczynek".
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... qjmh3ScqMU


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.lut.2008 20:31:08 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.lis.2006 12:52:50
Posty: 512
Lokalizacja: pomorskie
wiatma. plyn ok bez oleju i zapachu spalin. olej w silniku tez ok. co do przegrzania to raczej nie ostatnio mialem problemy z nagrzewnica i auto praktycznie stalo w garazu. korek noweczka podmienialem tez z innej kupejki nadal to samo. pozatym mialem uszczelke robiona rok temu objawy byly rowniez podobne i po wymianie nie ustalo. dopiero po jakims czasie sei uspokoilo i bylo ok przez rok do przedwczoraj :( czy jesli np. go przegrzalem to cisnienie oleju nie powinno byc mniejsze??? na rozgrzanym silniku na jałowych obrotach mam ok 2.5 bara. oleju tez nie ubywa. a jesli chodzi o temperature to jest w okolicach 100 stopni ale tak mialem zawsze.

_________________
coupe 1990 bylo :(
A8 1995 było :(
A6 2002 jest :)
ObrazekObrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.lut.2008 21:42:52 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14.lis.2006 13:27:37
Posty: 2158
Lokalizacja: k/Łukowa
Po przegrzaniu nie koniecznie zmniejszy się ciśnienie oleju. Ale skoro rok temu miałeś robioną uszczelkę to możliwe, że problem powrócił i to właśnie jej wina. Może wcześniej była zrobiona kiepsko. Głowica była planowana? Śruby dobrze dokręcone, odpowiednim momentem i w odpowiedniej kolejności?

_________________
Obrazek
Star 1142- 150KM- 410Nm
Audi 80 B4 2.0 ABT- 90KM- 148Nm
Audi 100 C4 2.8 AAH Quattro- 174KM- 245Nm

W sumie 414KM i 803Nm szkoda, że nie pod jedną maską :):


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.lut.2008 22:02:42 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.lis.2006 12:52:50
Posty: 512
Lokalizacja: pomorskie
a wiec usczelke robilem z kolega ktory ogarnia dosc dobrze te sprawy. jesli chodzi o sama glowice to byla planowana i sprawdzana bylo ok. co do kolejnosci srub to nie mialem zadnych danych ktora pierwsza itd, podobnie bylo z momentem dokrecania bylo to zrobione na czuja. ale jakis czas bylo ok chodzil jak marzenie. jaka temperature macie u siebie i czy przy mrozach wlancza wam sie wentylator???

_________________
coupe 1990 bylo :(
A8 1995 było :(
A6 2002 jest :)
ObrazekObrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: czysta prawda
PostNapisane: 11.lut.2008 23:24:56 
Użytkownik

Dołączył(a): 06.lut.2008 20:19:21
Posty: 43
Lokalizacja: Gdańsk
Przyjacielu na czuja to się wchodzi komuś na kwadrat a nie dokręca głowicy przyjacielu zobacz ile zaoszczędziłeś teraz najprawdopodobniej jak dobrze pójdzie to bedzie czekać cię wymiana nie tylko uszczelki ale pewnie lekki remoncik silnika. nie puka czasem lekko już klawiaturka
Niech za to weźmie się Specjalista

_________________
Egzekutor


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12.lut.2008 08:41:25 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.lis.2006 12:52:50
Posty: 512
Lokalizacja: pomorskie
mozliwe troszeczke puka klawiatura ale bardzo cicho wydaje mi sie ze bylo tak od poczatku. a specjalisci daj spokoj w okolicu tu gdzie mieszkam nie ma takich...

_________________
coupe 1990 bylo :(
A8 1995 było :(
A6 2002 jest :)
ObrazekObrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12.lut.2008 09:16:15 
Użytkownik

Dołączył(a): 03.sie.2005 10:55:28
Posty: 691
Lokalizacja: Gliwice
gibon_81 napisał(a):
a wiec usczelke robilem z kolega ktory ogarnia dosc dobrze te sprawy. jesli chodzi o sama glowice to byla planowana i sprawdzana bylo ok. co do kolejnosci srub to nie mialem zadnych danych ktora pierwsza itd, podobnie bylo z momentem dokrecania bylo to zrobione na czuja. ale jakis czas bylo ok chodzil jak marzenie. jaka temperature macie u siebie i czy przy mrozach wlancza wam sie wentylator???

Jeśli gowica była dokręcana na czuja a kolejność dokręcania śrub - przypadkowa - na 99,9% stawiam na uszczelkę pod głowicą.
Zrzucaj czapkę jak najszybciej, daj znowu do przeplanowania, nowa uszczelka, NOWE ŚRUBY (!) i przykręcaj kluczem dynamometrycznym w kolejności jaką znajdziesz w opakowaniu uszczelki. Tam też będą podane momenty, jakimi należy dokręcać śruby - zwykle robi się to na trzy kroki - z czego dwa pierwsze są krokami związanymi z zadanym momentem, a trzeci - często z dokreceniem o zadany kąt.
Przed wymianą uszczelki dokładnie oczyść powierchnię bloku z resztek starej uszczelki, posługując się płaskim skrobakiem - doskonale sprawdza się stary zawór z grzybkiem zeszlifowanym z jednej strony na płasko, żeby nie pokaleczyć skrobanej powierzchni. A trzonek zaworu możnqa sobie dla wygody obsadzić w drewnianej rączce - i narządź mamy profi :)

Powodzenia!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12.lut.2008 10:47:03 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14.lis.2006 13:27:37
Posty: 2158
Lokalizacja: k/Łukowa
SebastianS napisał(a):
gibon_81 napisał(a):
a wiec usczelke robilem z kolega ktory ogarnia dosc dobrze te sprawy. jesli chodzi o sama glowice to byla planowana i sprawdzana bylo ok. co do kolejnosci srub to nie mialem zadnych danych ktora pierwsza itd, podobnie bylo z momentem dokrecania bylo to zrobione na czuja. ale jakis czas bylo ok chodzil jak marzenie. jaka temperature macie u siebie i czy przy mrozach wlancza wam sie wentylator???

Jeśli gowica była dokręcana na czuja a kolejność dokręcania śrub - przypadkowa - na 99,9% stawiam na uszczelkę pod głowicą.
Zrzucaj czapkę jak najszybciej, daj znowu do przeplanowania, nowa uszczelka, NOWE ŚRUBY (!) i przykręcaj kluczem dynamometrycznym w kolejności jaką znajdziesz w opakowaniu uszczelki. Tam też będą podane momenty, jakimi należy dokręcać śruby - zwykle robi się to na trzy kroki - z czego dwa pierwsze są krokami związanymi z zadanym momentem, a trzeci - często z dokreceniem o zadany kąt.
Przed wymianą uszczelki dokładnie oczyść powierchnię bloku z resztek starej uszczelki, posługując się płaskim skrobakiem - doskonale sprawdza się stary zawór z grzybkiem zeszlifowanym z jednej strony na płasko, żeby nie pokaleczyć skrobanej powierzchni. A trzonek zaworu możnqa sobie dla wygody obsadzić w drewnianej rączce - i narządź mamy profi :)

Powodzenia!


Dokładnie, więc bierz się do roboty. Jak będziesz miał już uszczelkę na wierzchu to zobaczysz gdzie była nieszczelna, powinno dać się zauważyć gołym okiem.

_________________
Obrazek
Star 1142- 150KM- 410Nm
Audi 80 B4 2.0 ABT- 90KM- 148Nm
Audi 100 C4 2.8 AAH Quattro- 174KM- 245Nm

W sumie 414KM i 803Nm szkoda, że nie pod jedną maską :):


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12.lut.2008 16:14:13 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.lis.2006 12:52:50
Posty: 512
Lokalizacja: pomorskie
dobra dziekuje za info autko oddam do specjalisty sam nie tykam juz tych uszczelek. we wtorek bedzie rozebrane i bede wiedzial na 100 % co to jest. mam prosbe do posiadaczy kupejek koronolio moze mi poradzisz cos w tym temacie co?? http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=73121

_________________
coupe 1990 bylo :(
A8 1995 było :(
A6 2002 jest :)
ObrazekObrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 13.lut.2008 06:15:23 
Użytkownik

Dołączył(a): 23.kwi.2005 19:02:43
Posty: 233
Lokalizacja: Łódź
Cytuj:
mialem uszczelke robiona rok temu objawy byly rowniez podobne i po wymianie nie ustalo. dopiero po jakims czasie sei uspokoilo i bylo ok przez rok do przedwczoraj

A teraz będzie inaczej?
Korek? Mam od 3 lat bez zaworka i uszczelki, żeby nie "nadymało" węży i płynu nigdy nie wyrzuciło. Wentylator włącza się u mnie przy 92-95 stopniach.
Zimą czy latem, tylko jeśli stoję w korku.

_________________
Audi 100 CS quattro 86


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 14.lut.2008 19:59:09 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.lis.2006 12:52:50
Posty: 512
Lokalizacja: pomorskie
lake jak to myslisz zeby zmienic korek??? od czego taki dopasowales co??

_________________
coupe 1990 bylo :(
A8 1995 było :(
A6 2002 jest :)
ObrazekObrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 14.lut.2008 21:49:51 
Użytkownik

Dołączył(a): 23.kwi.2005 19:02:43
Posty: 233
Lokalizacja: Łódź
Mam oryginalny korek, z którego usunąłem wszystkie "uszczelki", żeby zlikwidować nadciśnienie w układzie chłodzenia. Można też nie dokręcać go do końca. Oszczędza to wydatki na reanimowanie cieknących, starych chłodnic i wymianę pękających węży.

Jeśli w układzie panuje nadciśnienie, to woda wrze w temperaturze ponad 100 stopni C. Dla uproszczenia przyjmę, że płyn zachowuje się podobnie.
U mnie termostat otwiera się poniżej 95 st. C, a silnik nie osiąga już potem wyższej temperatury, bo włącza się wentylator i nie ma obawy, że płyn będzie się gotował przy 100 st. i go "wyrzuci". Wentylator chodzi ok. 20 sekund.
Co innego, jeśli całkowite otwarcie termostatu nie powoduje powstrzymania wzrostu temperatury - wtedy, jeśli układ jest szczelny, płyn osiągnie temperaturę nawet ponad 100 st. i jeszcze nie będzie wrzał (ciśnienie w układzie większe od atmosferycznego). Powinien się wcześniej włączyć wentylator. Przy dalszym wzroście temperatury, w końcu otworzy się zaworek w korku (albo pęknie wąż, jeśli zaworek niesprawny), nastąpi raptowny spadek ciśnienia i gwałtowna zamiana przegrzanego płynu w parę! O wiele gwałtowniej, niż gdyby nie było wcale korka, bo wtedy płyn już przy 100 stopniach gotował by się bez gwałtownego "wyrzucenia".
Powody przegrzewania płynu: szlam w bloku, w chłodnicy, skorodowane łopatki pompy wody, uszkodzony termostat, zatkany otworek cyrkulacyjny w termostacie, chłodnica zanieczyszczona od zewnątrz, układ zalany (kiedyś, przez kogoś) wodą z kranu - osadził się kamień kotłowy, układ był przez kogoś uszczelniany środkiem "do chłodnic", uszkodzony lub przeskalowany czujnik-włącznik wentylatora chłodnicy, katowanie auta przy dużych upałach, jazda w "korku".
Cały opis dotyczy silnika w którym głowica jest na pewno szczelna na połączeniu z kadłubem silnika.

Czy płyn wyrzuca przed włączeniem się wentylatora chłodnicy, przy pracującym wentylatorze czy w chwilę po jego wyłączeniu?
Jaką temperaturę pokazuje zegar podczas "wyrzucania"?

_________________
Audi 100 CS quattro 86


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15.lut.2008 16:49:49 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.lis.2006 12:52:50
Posty: 512
Lokalizacja: pomorskie
plyn wyrzuca caly czas wystarczy ze autko sie rozgrzeje i sie zaczyna. zegar nie pokazuje nic bo od czasu jak zaczely sie te cyrki z wyrzucaniem przestal dzialac. wentylator czasem sie wlancza czasem nie. niestety mam zle przeczucia ze bedzie to uszczelka albo glowica.

_________________
coupe 1990 bylo :(
A8 1995 było :(
A6 2002 jest :)
ObrazekObrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15.lut.2008 17:01:54 
Użytkownik

Dołączył(a): 23.kwi.2005 19:02:43
Posty: 233
Lokalizacja: Łódź
Jeśli nie uszczelka, to ewidentny brak przepływu czynnika przez kadłub i chłodnicę. Woda w płaszczu silnika zaczyna się gotować, a woda w chłodnicy jest pewnie trochę gorąca i nagle ze zbiorniczka wylatuje mieszanina gorącej pary i wody.
Nie znam tego silnika, ale gdybym chciał oszczędzać pieniądze, to na początek wężem gumowym (po wyjęciu termostatu i odłączeniu przewodów chłodnicy na dole i na górze), przepłukałbym cały układ wodą i zobaczył jakie brudy wypłyną. Ale to robota na wiosnę/lato.
Równie dobrze pompa wodna może mieć zerodowane łopatki - widziałem takie łyse pompy na szrocie.
Jeśli czujnik włączający wentylator jest przy chłodnicy, to nic dziwnego, że się nie zawsze włącza - płyn w chłodnicy jest o wiele chłodniejszy od płynu w kadłubie - brak przepływu.

_________________
Audi 100 CS quattro 86


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: