.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.

Mam problem z autem Audi 100 model C4, 94r, silnik 2,3 benzyna.

Zmieniłem w październiku opony z letnich na zimowe i powstał problem
taki, że przy prędkości ponad 70km/h i więcej gdy dodaję gazu,
samochud zaczyna mi ściągać w stronę osi jezdni (lewo) a gdy gwałtownie
puszczam gaz, samochód ściąga mi w prawo.
Nadmieniam, że wymieniłem wszystkie możliwe tuleje metalowo-gumowe,
zarówno na ławie z przodu i z tyłu, na drażku reakcyjnym z przodu
i na końcówkach drążka reakcyjnego. Badania amortyzatorów wykazują, że
są one sprawne.
Robiłem już 3 razy (!!) geometrię i każda wykazuje w momencie wyjazdu dobre
parametry, lecz gdy jadę żeby sprawdzić autko, problem sie powtarza.

Zbieżnośc jest prawidłowa. Robiłem to po raz 3 dzisiaj i nie dość, że gdy wyjechałem
kierownica nie jest ustawiona na wprost lecz lekko w prawo, to jeszcze ściąga mnie
w lewo gdy do dam gazu, a w prawo gdy go puszczam raptownie.
Gdy puszczam gaz powoli, to muszę kontrować kierownicą lekko w lewo.

Nie wiem co mam dalej robić, może wymienię opony z felgami na zestaw letni,
bo mówią mi że to może być problem opon. Ale wydaje mi się, że to jednak co innego
gdyż przez jakiś czas było OK.

Proszę o w miare szybkie odpowiedzi, gdyż jutro muszę pokonać ponad 500 km a taka
jazda jest bardzo męcząca.

Pozdrawiam
KW

Miałem dokładnie taki sam problem,była to zbierzność.Ale piszesz ze masz wszystko porobione to sprawdz te opony,jak nie to mechanizm ruznicowy.

Wydawać by sie mogło ze problem leży w nieprawidłowo "przeprowadzonej zbieżności" ponieważ jak ją ustawino to widziałbym taką możliwość ze gość regulował ją na jednym drązku a powinien to robić na obydwu ponieważ zmienia ci to długoś drązków: jeden skraca drugi wydłuż ... to może być przyczyną.

Witam
Akurat zbieżności połówkowe nie powinny mieć wpływu na takie zachowanie samochodu. Jedyną niedogodnością w przypadku źle ustawionych zbieżności połówkowych jest rozbieżność między środkiem przekładni kierowniczej, a kołami ustawionymi do jazdy na wprost. Może to skutkować tym, że w jedną stronę samochód będzie miał niepełny skręt, natomiast przy samochodach z przekładnią ślimakową będzie też większy luz kierownicy przy kołach ustawionych na wprost.

Problem u kolegi wg mnie wynika jednak ze zużycia tuei met-gum na wahaczach lub co byłoby gorsze ze złych kątów nachylenia koła co może być skutkiem poważnego wypadku.
Żeby wyeliminować wpływ opon proponuję zamianę przód-tył.

Kolega napisał ze zawieszenie jest sprawne i zbiezność zrobiona a przy zbiezności sprawdza się tez kąt nachylenia koła takze by to wyszło.

To zależy gdzie się robi. Często jest tak, że jak robisz zbieżność to kąta pochylenia koła i kąta wyprzedzenia zwrotnicy nikt nie sprawdza. Dopiero jak zamówisz pełną geometrię która jest 2-3 razy droższa to gościu to sprawdzi i ustawi.

Kolega sprawdził tuleje na wahaczach te które mocuje się do wózka?
I ewentualnie poduszką amortyzatora na górze?