.: AUDI KLUB POLSKA :.

chłopaki pomóżcie mi!!! mam problem cygaro 1.8. szukałem na glowicy zaworkow regulujacych cisnienie na popychaczach i nie znalazłem. gdzie to sie znajduje?? drugi problem :
pod walkiem rozrzadu znalazlem na jednym mocowaniu ktore jest pominiete cos takiego jak zaslepka czy cóś?? nie wiedzialem co to jest (takie okrągle)myslalem ze to ten zaworek i przez przypadek zamiast wyciagnac wepchnąłem głębiej. nie moge tego wydostać bo nie ma za co chwycić a od tamtego czasu świeci mi się kontrolka od oleju po odpaleniu a na głowice nie idzie olej. zawory chodzą jak w dieslu albo głośniej. co robić pomóżcie. jeśli ktoś może mi to dokładnie wytłumaczyć będę wdzięczny

Widocznie zatkałeś jakiś kanał olejowy w głowicy. Nigdy nie słyszałem aby były w głowicy jakieś zaworki do regulacji ciśnienia na popychaczach.

Przygotuj sie na zmiane głowicy.

a możliwe jest żeby przez to niegasła kontrolka????czujnik zareaguje jeśli do głowicy nie dojdzie olej??? chyba jest tylko jeden czujnik ciśnieniowy na filtrze oleju z tego co zauważyłem???

kurde nie wiem co mam teraz robić?? szukać przyczyny w pompie?? jak postawiłem auto i zgasiłem to było ok. a teraz oleju po odpaleniu nie podaje chyba samo z siebie się nie zepsuło tylko co zrobić?? rozwiercić tą zaślepkę?? i co dalej?? a tak w ogóle to jest zaślepka tylko czy jakiś zaworek?? to jest w stanie zablokować wszystkie kanały w głowicy/??

Jest też czujnik ciśnienia oleju w głowicy, dlatego kontrolka nie gaśnie. Jak przy rozwiercaniu tej zaślepki chcesz zapobiec przedostania sie opiłków do kanałów olejowych?

już to wyjąłem!!! to tylko zaślepka. może być niżej może wyżej. nie ma znaczenia. powiedzcie mi co dalej?? kontrolka dalej się pali!!! siadła pompa oleju??? jakie są możliwości i jak zaradzić?? bo mam nową pompę na względzie byleby mieć święty spokój i żeby mi tylko przestały już zawory stukać bo kupiłem nowe popychacze mi dalej stukały a teraz kontrolka się jeszcze palli po odpaleniu

sprawdź ciśnienie w miejscu czujnika ( lub czujników )manometrem.
Dokładnie nie pamiętam ale w pompie jest zawór ciśnienia oleju mnie się kiedyś zawiesił i miałem to co ty ale przyznam nie mam pewności, że tak jest u Ciebie. Może być też, że np. wypadł albo nie trzyma brok w kanałach olejowych w którymś z miejsc w silniku i wtedy dzieje się to samo.

a jak mniej więcej dojść do pompy i ile to jest roboty???

Przejżyj jakąś knigę z opisem twego silnika - są w necie w plikach pdf w każdym razie o ile pamiętam to kanał i miska w dół poza tym wtedy sprawdzisz broki. Warunek nie znasz silnika najpierw popatrz na zdjęcia w książce i poczytaj wtedy micha dół.

Do pompy dojdziesz po zdjęciu miski olejowej. Ale to nie jest taka szybka sprawa bo trzeba unieść silnik, albo odkręcić ławę i ją opuścić. Ława przeszkadza w zdjęciu miski. Przynajmniej tak jest w A 80, myśle że w A 100 jest to samo. Miałem kiedyś podobny problem z ciśnieniem po 4 miesięcznym postoju samochodu. Wyczytałem na forum, żeby nalać oleju w kanały przez otwór od czujnika na filtrze, tak zrobiłem i wszystko do tej pory OK.

a co to jest brok w kanałach olejowych ???? jakie jest prawdopodobieństwo że pompa całkiem padła?? bo z tego co słyszałem to są to niezawodne pompy??

w cygarecie, przynajmniej pieciocylindrowej miske zdejmuje sie prosto, nie trzeba unosic silnika. Tylko jeszcze trzeba odkrecic kilka srubek i zdjac laczenie/wspornik skrzynia-silnik.

ok. zalałem przez czujnik na filtrze, odpaliłem po chwili zawory ucichły i zaczeło chlapać olejem po całym siliniku (wałek na wierzchu ). zaczęła tłoczyć w końcu. fakt auto stało nieodpalane jakieś dwa tygodnie. ale wg mnie pompa jest już u granic wytrzymałości skoro tak robi. powiedzcie mi teraz na jakich olejach jeździcie. chce wyciszyć zawory dobry olej trochę pomoże. ja mam teraz lotos mineralny z b. dużym przebiegiem. chciałbym zmienić na półsyntetyk co wy na to??

Ja jeżdże na Valvoline półsyntetyk, wg mnie jest super, silnik pracuje cicho, popychacze zaraz po odpaleniu cichną, przebieg mam 230tys, samochód 11 lat w rodzinie i od początku jeżdżony był na Castrolu półsyntetyku, teraz gdy ciężko kupić orginalnego Castrola zalałem Valvoline.

ja dopiero co zmieniłem olej i to z minerala na półsyntetyk z uwagi na zawory - pomogło prawie nie klepią. Mam też ponad dwie setki przebiegu. Mam nadzieję, że się nie rozszczelni