.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam takie zapytanie do Was
Kupilem nowe amorki na przod KAYABY, mam czerwone sprezyny H&R, a pytanie moje dotyczy tego czy przy skrecaniu calego McPersona nalezy lozysko u gory dokrecic do konca tak azeby sprezyna i amorek byly dokrecone do konca czy tylko troche bo jak dokrecilem do konca to wydaje mi sie ze przod auta jest za bardzo bujajacy?
Wydaje mi sie ze nie powinno tak byc. A co Wy na to?

Nikt z Was nie wymienial nigdy samemu amorkow z przodu i nie wie jak dokrecic lozysko z gory? Pytam sie Was tylko czy dokreca sie je na max czy tylko troche?

Samemu raczej nie ale wydaje mi sie ze skrecone na max powinny zrobic sie twardsze a nie bujac (takie sa prawa fizyki a jej nie oszukasz)

Ja się ostatnio bawiłem w wymianę poduszek i odbojów, dokręcałem do końca. Na mój gust trzeba je dokręcić na max.

To moze mi sie tylko tak wydaje ze auto jest bujajace, moze robi takie wrazenie na kolach zimowych 15"?
Narazie auto stoi u malarza ale jak go odbiore i zaloze moje 17" to wtedy zobacze.
A moze te Kayaby sa do bani? Kupilem takie gazowo-olejowe, myslalem ze beda dobre a zachowuja sie gorzej niz na starych. Moze one musza troche pochodzic azeby dzialaly tak jak powinny?

Podepnę się pod pytanie. Czego używaliście do odkręcenia nakrętki nad łożyskiem? Widziałem na allegro specjalne klucze do tego, ale czy nie ma jakiegoś uniwersalnego dostępnego w garażu narzędzia?
Czy żeby odkręcić tę nakrętkę muszę najpierw ścisnąć sprężynę sciągaczem? Czy wystarczy klucz.

Ja miałem pożyczoną samoróbkę od mechaników . Była to rurka spiłowana z jednej strony tak, aby zostały tylko dwa 'zęby' wchodzące do zagłębień w nakrętce. Do rurki przyspawana rączka. Rurka ma być niezbyt długa aby można było od góry przytrzymać amortyzator kluczem ampulowym aby się nie kręcił.
Co do dokręcania tej nakrętki to nie musisz przy tym ściskać sprężyny. Idzie dosyć lekko, aż do wyraźnego oporu.

Poprzednik sie pyta czy do dkrecenie trzeba scisnac sprezyne a nie do dokrecenie.
Odpoiwedz jest ze MUSI BYC scisnieta, inaczej cie sprezyna zabije!!!
Co do sruby to ja odkrecalem takimi obcegami rozciagajacymi oraz imbusem do przytrzymania wewnatrz sruby.

Jak masz wyjebane na amen amorki to nie zabije.
Mik_ V6 Chyba nie spodziewałeś sie za na takich amorach, przy niższych terdszych sprężynach bedzie OK. Nie oczekuj też że na 17" bedzie lepiej. Użytkujesz forum juz dłuższy czas, jak mniemam nie te jedyne, a czasem walisz taką gafę że sie płakać chce.
Wywalaj te amorki i wkładaj coś konkretnego. Jak nie chcesz pchać sie w koszta to załóż przybajmniej pożądne standartowe gazówki (np Bilstein B4)

Wiadomo
Nie założyłem okularów do czytania
Zdecydowanie wygodniej i bezpieczniej jak się ją zgniecie

Jestem uzytkowniek wielu forum, ale najbardziej lubie ludzi na AudiKlibie, to ze pytam o zachowanie na droche i o to ze buja mi sie auto po zalozeniu nowych amorkow Kayaby to chyba normalne pytanie? Co ma firma amorka do bujania(nurkowania) autem z przodu?