Z tymi diagnostami to też nie do końca tak jest, ja u siebie w miasteczku byłem chyba u wszystkich, wymieniłem wszystkie tuleje, końcówki, gumy i amortyzatory + łozyska górze. Auto było i na szarpakach i ręcznie łomem sprawdzane, mówili że to maglownica ale wykluczyłem to. Stukało dalej, przy ruszaniu, hamowaniu, najeżdżaniu na dołki. Przyczynę odkryłem niedawno sam: wybiła się tuleja metalowo-gumowa łącząca belkę podtrzymującą skrzynię biegów z nadwoziem. Koszt ok 120 pln (na jedną stronę bez roboty). Gdybym to wiedział wcześniej to byłbym o jakiś 1000 pln bogatszy, ale przynajmniej tak wiem że mam nową zawiechę i już nie stuka
