Jeżeli chodzi o nową taką cewkę to w ASO kosztuje ok. 900-1100,
zależy od okresu.
W A8 4.2 leci zazwyczaj jedna cewka zaraz po zagazowaniu,
a póżniej w większości przypadków jest spokój.
Niewiem dlaczego tak się dzieje, choć swoją koncepcję mam.
Ale znam już kilkadziesiąt przypadków kiedy tak się dzieje.
Więc UWAGA GAZOWNICY.
Przed zagazowaniem A8 4.2 zaopatrzyć się zawczasu w cewkę zapłonową.
jaano napisał(a):
te same silniki sa w V8, A6 (nawet nie wiem czy w A4 sie nie trafia) no i oczywiscie w A8, mysle ze na forum moga byc rowniez zalogowani coniektorzy mechanicy/elektrycy i inni fachowcy - nie tylko zwykli uzytkownicy zupelnie innych modeli - dlatego na w/w stronce podoba mi sie tez podzial na modele produkcyjne, bo duzo latwiej trafic na tematy zwiazane z danym modelem - wyszukiwarka jest fajna ale nie wiem czemu to szukanie jest taki utrudnione - przewaznie wynik poszukiwanie "nie znaleziono...", pozatym usterki bywaja podobne, a zzupelnie nie znalem sie jak dotad na Audi, wiec czasem kazda podpowiedz bywa dobra, tymbardziej ze czesto ktos inny ja skomentuje - albo jako bzdure albo pociagnie temat - ja jak moge to lubie doradzac i tworzyc atmosfere grupy!!
Wszystko pięknie ładnie ale chyba z całej gamy Audi, A8 3.7/4.2 quattro z lat 94-98, ma wbrew pozorom mało wspólnego jakby się wydywało
z innymi modelami Audi. Model A8 2.5 TDI i 2.8 benz. z tych lat są rzeczywiście kompatybilne z wieloma innymi modelami.
Dopiero po liftingu (`99<) jest dużo większa integracja z pozostałymi modelami.
A co do modelu V8 to wiadomo wszem i wobec, iż jego utrzymanie jest
bardzo kosztowne, gdyż prawie nic od innych modeli do niego nie pasuje,
i ci co nim jeżdżą to są w większości pasjonatami tego modelu i dlatego tylko decydują się na jeżdżenie nim.
I niestety Jaano, jak trzasniej jeszcze ze kilkadziesiąt tys. km A8,
to sam stwierdzisz, że radzenie tu komuś na podstawie innych modeli
by było fatalne, gdyż zawansowanie techniczne modeli A8 z lat 94-98,
jest co najmniej takie jak dopiero w obecnym modelu A6.
Wiadomo poszczególne układy są nowszej generacji, świat idzie do przodu, ale chodzi mi o taką rzecz jak:
- gdy w A8 przepali ci się bezpiecznik popielniczki np. tylnej, to wróży
to małe kłopoty i odległe, ale gdy przedniej to przeważnie początek drobnych kłopotów, lub z czasem większych jak w porę nie znajdziesz
przyczyny.
To jest bardziej skomplikowane auto niż się na początku wydaje.
A w A6, dopiero w modelu obecnym nic się nie dzieje bez przyczyny,
nawet najdrobniejsza rzecz, podobnie jak w przykładzie z zapalniczką w A8.
Miałem poprzedni model A6 z `98 i `01 (po liftingu), i poza skomplikowaniem tego
modelu przez skrzynie autom.,
to jest znacznie prostszy i łatwiejszy w naprawie i konstrukcji niż rzeczone tu A8 `94-`98.
Pozdrowiam